Siedząc dziś przy popołudniowej kawie obserwowałam mojego męża bawiącego się z dziećmi. W głowie zaświtało mi wtedy jedno pytanie: czy istnieje ojciec idealny? Ojciec może nie, ale TATA zdecydowanie tak. Tak wiem, ideałów nie ma , ALE mój mąż w roli taty sprawdza się w 100%. Dlaczego? Oto kilka przykładów:
1. Zawsze ma czas na zabawę z dzieciakami. Nawet, gdy widzę, że strasznie nie ma na to ochoty😉.
2. Uwielbia opowiadać bajki i historyjki, które Majecza kocha.
3. Jest mistrzem w odpowiadaniu na milion pytań:" A jak to jest zrobione?", "A dlaczego to się kręci?", "A gdzie zaczyna się kosmos?", "A ile jest gwiazd na niebie?" Itd.
4. Długie spacery czyt. WYPRAWY są jego specjalnością...oczywiscie zawsze trzeba przynieść jakieś skarby...liście, kamienie, patyki itp.
5. Ma anielską cierpliwość. To cud, ze dzieciaki jeszcze nie weszły mu na głowę 😀
6. Przewijanie czy nakarmienie Kacperka, uczesanie czy ubranie Majeczki ....te obwiązki nie są mu straszne!!!
7. Odstraszy każdego nawet najstraszniejszego potwora, który zakradnie się w nocy😉
8. Dzieci nie mogą zasnąć? Tata zawsze znajdzie na to jakiś sposób.
9. Ogromna zjeżdżalnia? Szybka karuzela, a może stroma góra, na którą strach się wspiąć? Patryk zawsze przekona Maje, że warto spróbować. A jakie potem wrażenia? Aż rumieńce wychodzą.
10. No i na koniec najważniejsze....wszystkie, ale to wszystkie szalone pomysły należą do taty: turlanie się z piaszczystej góry, zjazd z góry bez sanek, czy kąpiel w jeziorze w chłodny dzień.
Trochę się rozpisałam, ale najważniejsze, co chciałam Wam przekazać to fakt, iż mój mąż jest najlepszym tatą dla moich dzieci. Lepszego nie mogłam sobie wymarzyć😍
Pozdrawiamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz